Psycholożka, psychoterapeutka
W terapii najważniejsza jest dla mnie zbudowanie relacji– pełna zaufania, akceptacji, szacunku i zrozumienia. Wierzę, że to właśnie ona staje się fundamentem zmiany i przestrzenią, w której pacjent może poczuć się swobodnie oraz bezpiecznie eksplorować swoje emocje i doświadczenia.
Pracuję w nurcie terapii poznawczo-behawioralnej (CBT). Rzetelna wiedza to dla mnie podstawa dobrej praktyki zawodowej, dlatego nieustannie rozwijam swoje kompetencje (robiąc certyfikacje). Należę do Polskiego Towarzystwa Terapii Poznawczo-Behawioralnej (PTTPB) i regularnie uczestniczę w szkoleniach oraz konferencjach – zarówno psychoterapeutycznych, jak i dedykowanych osobom neuroróżnorodnym.
Swoją uwagę kieruję szczególnie na wspieranie osób mierzących się z różnorodnymi wyzwaniami życiowymi, w tym wynikającymi z ograniczeń zdrowotnych czy społecznych. Współpracuję także z ich bliskimi i otoczeniem, pomagając budować lepsze zrozumienie i wzajemne wsparcie.
Regularnie superwizuję swoją pracę oraz dbam o własny rozwój.
Jeśli zdecydujesz się na wspólną pracę, będę Ci towarzyszyć w Twojej drodze – z uważnością, otwartością i autentycznym wsparciem. Razem poszukamy sposobów, które pozwolą Ci lepiej zrozumieć siebie, odnaleźć równowagę i budować życie w zgodzie ze sobą.
Na co dzień staram się zachować równowagę między aktywnością a odpoczynkiem – cenię zarówno ruch, jak i chwile wyciszenia. Uwielbiam spędzać czas aktywnie, dostosowując intensywność do nastroju i potrzeb. Czasem wybieram spokojne bieganie po lesie lub długie spacery z psem, innym razem stawiam na większą dawkę adrenaliny – treningi judo, siłownię czy inne formy ruchu, które pozwalają mi się zmęczyć i naładować energią.
Najpełniej odpoczywam w górach. Droga na szczyt to dla mnie coś więcej niż wysiłek – to czas mierzenia się ze sobą, swoimi słabościami i chwilami zwątpienia. A potem jest ten moment, gdy stoję na szczycie, czuję wiatr na twarzy i widzę świat z zupełnie innej perspektywy. Ta chwila daje mi spokój i przypomina, że warto podjąć trud, by doświadczyć czegoś prawdziwego.
Lubię życie w ruchu, ale wiem też, jak ważne jest zatrzymanie się na moment, złapanie oddechu i cieszenie się prostymi rzeczami. W końcu to one nadają równowagę każdej drodze.